piątek, 19 lutego 2016

Wojciech Zawadzki

Lustro czy inscenizacja ?
„Okno czy lustro ?” Z dawna rozważane i kontynuowane do dzisiaj elementy dylematu powstawania i funkcjonowania obrazu fotograficznego. W stosunku do twórczości Ewy Andrzejewskiej poszedłbym dalej dodając jeszcze jeden człon przesuwając pierwszy na plan dalszy. Lustro czy inscenizacja? A więc lustro – złudzenie odbicia w obrazie fotograficznym wnętrza artysty. Jego możliwie wszelkich przymiotów duchowych i intelektualnych często nakierowanych w stronę pierwiastków zawierających charakter epistemologiczny czy wręcz do gnozy , a więc poznawania samego siebie. Autorka niniejszych fotografii zdaje się zaprzeczać koncepcji okna , mówiąc, że świat na jej obrazach nie jest taki jakim jest, lecz taki jaki odbija się w lustrze jej osobowości. Świat zupełnie odmienny od tego niż postrzegany potocznie. Zwyczajne drzewa i trawy łąk zamieniają się w fotografii Ewy Andrzejewskiej w dżungle i sawanny pozwalając nam przeżywać wraz z nią wędrówki po obszarach nam nieznanych. Jej fotografia bowiem wydaje się być całym systemem krzywych zwierciadeł , który w niesłychanie szlachetny sposób odbija dla nas własną rzeczywistość. Świat fantasmagorii. Andrzejewska w swojej fotograficznej wizji miasta potrafi zamieniać niewielkie pojedyncze budynki w bryły zamków wyrastających ponad horyzonty ulic i broniących swoich tajemnic ludzkich wnętrz. Realizacji tego rodzaju wyobraźni fotograficznej służy artystce nie tylko wrażliwość , głęboka wiedza i wieloletnie doświadczenie pozwalające używać świadomie stosowanego w sztuce tak zwanego chwytu uniezwyklenia.
I tu przeszedłbym do elementu inscenizacji, którą kojarzymy zwykle z autorskim procesem organizacji elementów na planie zdjęciowym. Otóż patrząc na obrazy fotograficzne Ewy Andrzejewskiej wydaje się, że jej fotograficzny świat, nie tracąc niczego z bezpośredniości fotografii inscenizuje się sam. Powstają zatem jakby dwie sfery świata – widzialna i niewidzialna.. Dająca się poznać i częściowo niepoznawalna. Fotografia artystki bywa jakby wyznaniem wiary w istniejący niezbywalny dla niej element transcendencji.
Usilne poszukiwanie światła odpowiedniego dla realizacji swoich zamierzeń. Klarowne kadry zamykające w sobie niewiadomo ,który zapisywany właśnie element rzeczywistości. Czy ten, który istnieje obiektywnie, czy ten ,który jest w niej – odtwórczy i twórczy zarazem. Wszystko to Ewa Andrzejewska czyni za pomocą czystej, analogowej techniki fotograficznej. Stosuje najprostsze narzędzia tworząc swoiste unikalne, głębokie i piękne „niedoskonałe „ obrazy obarczone piętnem błędu wynikającego z niedoskonałości, jakby „niedoprogramowania” ręki ludzkiej na przekór precyzji zdehumanizowanych współczesnych cyfrowych technologii. Czyni z owych „skaz” jakościowych apoteozę unikalnego charakteru jej fotografii. Istnienie negatywu (jak twierdzi) – materialnego, namacalnego obiektu, który zawiera w swoim cieniutkim wnętrzu całą tajemnicę uderzenia światła w zapisującą je emulsję. I ciemnia fotograficzna. Miejsce magiczne. Miejsce swoistego odosobnienia pozbawione wszelkich szumów zewnętrznej cywilizacji. Ręcznie składany wywoływacz ze starych receptur. Jakby jałowa, bezludna wyspa ,na której udaje się dzięki ręcznej uprawie wyhodować nowe i szlachetne owoce.
A więc paradoks : rzeczywistość czy fikcja potwierdzona czystym, obiektywnym obrazem fotograficznym, ale w jakże odmiennym kształcie i szlachetnością stylu. Czy przypadkiem klamrą nie objawia się tu element okna? Zapisanie czy opisywanie lub też interpretacja świata...?

Wojciech Zawadzki

Joanna Mielech

Po drugiej stronie lustra


Fotografie Ewy Andrzejewskiej powstają w określonym momencie i miejscu. Ich precyzyjne usytuowanie w konkretności czasu i przestrzeni wpisuje je w nurt fotografii dokumentalnej, powstałej dla rejestracji rzeczywistości. Tym co od czystego dokumentalizmu wyróżnia prace Ewy, jest umiejętność odnalezienia piękna ukrytego pod powłoką zwyczajnej, na pozór banalnej widzialności. Obrazy świata tej autorki łączą koncepcje realizmu z idealizmem, jednak punktem wyjścia każdego przedstawienia jest rzeczywistość sama w sobie. Przestrzeń wyobrażona przez Ewę Andrzejewską to zapis realnego świata: miejsca mijane po drodze, budowle, które zachowały jeszcze piękno minionej epoki, ulotne momenty życia natury. Częstym motywem jej twórczości ostatnich lat jest motyw drzewa, które w jej fotografiach wydaje się mitycznym lub świętym bytem, zastygłym w bezczasie natury.
Fotografie tej autorki są poświadczeniem egzystencji świata, jednak trudno nazwać je obiektywnie dokumentalnymi: wydaje się, że oprócz poszukującej piękna przemijania rejestracji, ważna jest dla tej fotografii próba dotarcia do pozazmysłowego świata idei.
I jeśli można by pokusić się o nazwanie idealizmu obrazów Ewy, to jest to na pewno idealizm z gatunku spirytualistycznego.
Fotografie mimo że przedstawiają byty istniejące, wykreowane zostały z substancji niematerialnej, ze światła... Jego błysk wywołuje z mroku zarysy rzeczywistości potwierdzając istnienie różnych egzystencji ale nigdy ich do końca nie określając. Mogłoby się wydawać, że mistyczne światło tych fotografii wydobywa z ciemności prawdę o świecie. Tak naprawdę jest odwrotnie: niezwykły blask pochłania w istocie widzialny świat rzeczy
i tworzy nie tyle odbicie, ale zasłonę i tę zwyczajną widzialność ukrywa w świetle. Ewa potrafi zatrzymać na kliszy momenty najbardziej ulotne, niemal wymykające się ludzkiej możliwości doświadczenia. Rejestruje ciszę przemiany i zapisuje ją na wieczność.
W ciszy tych fotografii tkwi ich moc a ich istotą wydaje się być uchylanie wrót naszego umysłu, otwarcie na światło, ciszę, które prowadzą do granicy poznania rzeczywistości. Granicą może być lustro z powieści jednego z pionierów fotografii, Lewisa Carolla. Przejście na jego drugą stronę daje możliwość spotkania innego świata, istniejącego poza rzeczywistością dostępną potocznie. Fotografie Ewy pozwalają zajrzeć do tego świata przez szczelinę, pęknięcie „lustra”, które z innego wymiaru przepuszcza głównie... lśnienie światła. Poprzez ten blask Ewa pozwala nam dojrzeć rzeczywistość przestrzeni, której istnienie pod powierzchnią zwyczajności jedynie przeczuwamy, jej fotografie należy więc odbierać nie wyłącznie jako dzieła sztuki ale jako wyraz wtajemniczenia, które także odbiorcy pozwala na odnalezienie siebie w świecie ducha.
Fotografia jest dowodem istnienia. Bywa także lustrem rzeczywistości. Natomiast fotografia Ewy Andrzejewskiej daje świadectwo istnienia świata „po drugiej stronie lustra”. I jak się wydaje to nie jest wyłącznie artystyczna wizja ale dokument, któremu udaje się uchwycić
i zarejestrować przebłysk innego. Fotografia Ewy Andrzejewskiej potwierdza, że utajony świat istnieje, tyle że nie jest dostępny potocznemu poznaniu. Objawia się tylko tym, którzy
w istnienie lustra i świata po jego drugiej stronie wierzą.

Joanna Mielech






















piątek, 17 października 2014

Witam Państwa


Od połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku zajmuję się fotografią – jako pasjonatka, amator, początkujący twórca. Moja fascynacja fotografią zaczęła się od czasów kiedy nie było komputerów, fotografii cyfrowej. Fascynacja fotografowaniem, wywoływaniem negatywu, wywoływanie, kopiowaniem odbitek w ciemni. Fotografię cyfrową szanuję i cenię. Niemniej jednak zostałam przy fotografii klasycznej bo lubię ten rodzaj pracy i jakość obrazu, która wiąże się z negatywem, papierem fotograficznym, obrazem srebrowym, który moim zdaniem jest czymś więcej niż obrazy fotograficzne powstałe za pomocą drukarek i tuszu.
Fotografuję dwiema kamerami: współczesną kamerą Toyo Field i Icą, starym aparatem z lat 30-tych.
Jestem absolwentką Wyższego Studium Fotografii w Warszawie i od 1995 roku członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików.
Od 1990 roku jestem organizatorką Biennale Fotografii Górskiej i Jeleniogórskiej Wszechnicy Fotograficznej.
Zajmuję się organizowaniem zajęć słuchaczy Jeleniogórskiej Szkoły Fotografii – dwuletniej szkoły istniejącej przy Jeleniogórskim Centrum Kultury.
Współpracuję z Wojciechem Zawadzkim kierującym programem galerii „Korytarz”, która od dwudziestu lat prezentuje fotografie znanych artystów oraz promuje młodych twórców fotografii.
Od kilkunastu lat uczestniczę w ważniejszych wydarzeniach związanych z fotografią w kraju i za granicą.
Poza najczęściej przeze mnie fotografowanym pejzażem, również miejskim, moją pasją są fotografie portretowe. Ostatnio „otworzyłam” w domu, z myślą o fotografowaniu przyjaciół i bliskich znajomych Firmę Portretową imienia Witkacego.
Interesują mnie również aspekty związane z szeroko pojętą ekologią (brałam udział w wystawie „Ekologia w obiektywie 2006”, która była prezentowana w przestrzeniach miejskich Warszawy, Gdyni i Wrocławia).
Zapraszam do przeczytania mojej oferty „Szlachetne rękodzieło”.




Oferta – „szlachetne rękodzieło”

Oferuję, jako osoba posiadająca duże doświadczenie w dziedzinie kopiowania fotografii na papierze fotograficznym, sporządzanie odbitek z powierzonych mi negatywów czarno-białych.
Mogą to być Państwa negatywy zdjęć pamiątkowych, rodzinnych, które być może warto zachować potomnym jako obraz srebrowy, którego trwałość jest niewątpliwie dłuższa niż fotografie wykonane nowoczesnymi cyfrowymi technikami fotograficznymi.
Mogą to być negatywy archiwalne, z których można coś jeszcze wydobyć na przykład robiąc powiększenie.
Mogą to być negatywy ujęć pejzażu, architektury, portretowe – aspirujące do fotografii artystycznej.
Moim zdaniem fotografia tradycyjna, której efektem jest obraz srebrowy, jest nie tylko szlachetnym rękodziełem. Obraz fotograficzny wykonany zgodnie z tradycyjną chemiczną procedurą jest trwały i odporny na światło nawet w przypadku długiego eksponowania w ramach.
Posiadam w pełni wyposażoną ciemnię fotograficzną z możliwością wykonywania odbitek do formatu 30 x 40 cm, a w szczególnych przypadkach do 50 x 60 cm.
Mam możliwość wykonywania odbitek na papierach galeryjnych oraz tonowania odbitek za pomocą tradycyjnej obróbki chemicznej w kolorze sepii.



Ewa Andrzejewska 

58 – 500 Jelenia Góra
ul. Daszyńskiego 10/2
Członek związku Polskich Artystów Fotografików

Wystawy indywidualne :

1989 r.-" Fotografia", Galeria Korytarz, Jelenia Góra
1992 r.-" Fotografia" , Galeria Image, Aarhus, Dania
1992 r.- "Fotografia" , Galeria FF, Łódź 
1992 r.- "Artyści Wiejscy", Muzeum Okręgowe, Jelenia Góra
1992 r.- "Artyści Wiejscy" , Miejski Dom Kultury, Kazimierz Dolny.
1992 r.-" Karkonosze", Galeria Korytarz, Jelenia Góra
1993 r.- "Fotografia" , Galeria Antique,Gwatemala
1995 r.- "Fotografia" , Galeria Sztuki, Kłodzko
1995 r.- "Fotografia" ,Galeria PUSTA, Katowice
1995 r.- "Fotografia", Galeria Sztuki, Le Parvis, Francja 
1996 r.- "Fotografia" ,Galeria Foto-Medium-Art.,Wrocław
1996 r.- „Śpiewaczki Wiejskie-Portrety”, Slesisch Dorfmuseum,Markersdorf,
              Niemcy 
1997 r.- "Fotografia", Centrum Kultury Rennes, Francja 
1998 r.- „Fotografia w Drodze”, BWA Jelenia Góra 
1999 r.- "Kazimierz – Kraków ", Centrum Kultury Żydowskiej , Kraków ( z Wojciechem Zawadzkim)
1999 r. -"Fotografia ", Galeria PF, Centrum Kultury ZAMEK, Poznań
1999 r.-"Fotografia", Mała Galeria, Centrum Sztuki Współczesnej, Warszawa
1999 r.- „Artyści Wiejscy, Portrety Końca XX wieku”, Muzeum
            Etnograficzne,Wrocław
2001r.- „Fotografia w drodze”,Galeria Image, Aarhus, Dania
2001r.- „Po drodze”, Galeria Korytarz, Jelenia Góra
2002 r.- "Fotografia" , Galeria B&B, Bielsko-Biała                                       
2003r. – „Artyści Wiejscy”, Muzeum Karkonoskie, Jelenia Góra
2004r. – "Fotografia botaniczna”, Muzeum Przyrodnicze KPN, Jelenia Góra
2007 r. – „Fotografia” ,Galeria BWA, Jelenia Góra
2007 r. – „Fotografia pamiątkowa”, Galeria ”Pusta”, Katowice
2008 r. – „Fotografia”, galeria „Camelot”, Kraków
2010 r. – „Fotografia”, Bayonne, Francja
2010 r.-  „Fotografia”, Galeria za Miedzą, Lubomierz
2010 r. – „Portret natury”, galeria „Promocje”, Jelenia Góra
2012 r. – „Miasto” , „Galeria-pl „ Gdańsk
2014 r. – „Fotografia pamiątkowa” , Muzeum Przyrodnicze , Jelenia Góra

Ważniejsze wystawy zbiorowe  
1897, 1898, 1899 r.- I, II, III, Międzynarodowa Wystawa Miniature Art.,           
                                             Dell  Bello Gallery, Toronto, Kanada 
1989 r.-" Kontakty", Galeria BWA Zielona Góra, BWA Szczecin
1990 r.- "Fotografie", Aachen, Niemcy
1991 r.- "Kontakty", Galeria BWA Jelenia Góra, Zielona Góra
1991 r.- "Mai de la Photo" , Reims, Francja
1991 r.- "Zmiana Warty" , Galeria FF, Łódź
1992 r.- "Konfrontacje bez Sankcji" , Galeria BWA, Gorzów Wlkp.
1993 r.- "Karkonosze", Lipsk, Niemcy
1994 r.- "Kontakty – Spotkania" , Galeria BWA Jelenia Góra, Galeria PUSTA,      
             Katowice
1994 r.- "Fotografie", Galeria FF Łódź,
1994 r.- "Góry Stołowe", Galeria BWA, Jelenia Góra
1995 r.- "Konstelacje II", Monachium, Niemcy
1995 r.- "Krajobraz" – Międzynarodowa Wystawa Fotografii, Budapeszt,
             Węgry
1996 r.- "Tatry" , Galeria FF, Poznań
1996 r.- "Karkonosze", Galeria BWA Jelenia Góra
1996 r.- "Bliżej Fotografii" , Galeria BWA Jelenia Góra, BWA Wrocław, BWA                                        
             Szczecin, BWA Zielona Góra
1997 r.- "Fotografia Roku" , Fundacja Turleja, Kraków
1997 r.- "Fotografia we Wrocławiu ,1945r.-1997r" .Galeria BWA Wrocław
1997 r.- "Kontakty – Przestrzeń Intymna" , Galeria PUSTA ,Katowice, galeria
             BWA Szczecin, BWA Kraków,BWA Jelenia Góra, BWA Wrocław ,
             Galeria PF Poznań , Praga
1997 r.- "Into The Magic" , Sarajewo, Ljubljana
1998 r.- "Warszawa na Dzień Przed..." , Galeria ZACHĘTA , Warszawa  
1998 r.-"Fotografia Roku" , Fundacja Turleja, Kraków
1998 r.- "I Biennale Fotografii Polskiej" , Galeria BWA  ARSENAŁ
              Poznań                                                                                                      
1999 r.- "Kolonie Artystyczne w Karkonoszach – Wspaniały  Krajobraz"
             BWA Jelenia Góra, Wrocław , Berlin
2000 r.-" II Biennale Fotografii Polskiej"  Galeria BWA ARSENAŁ –Poznań
2000 r.- "2000 Thanks To From Image", Galeria Image ,Aarhus, Dania
2000 r.- "Karkonosze", Galeria BWA, Jelenia Góra
2001 r.- "Kontakty – Przełom czasu – czas przełomu" , Galeria PUSTA,
             Katowice, Instytut Kultury Polskiej, Praga
2001 r.- "Mistrzowie PolskiegoPejzażu", Miejska Galeria Sztuki, Łódż
2002 r.- „Wokół dekady” Fotografia polska lat 90 – Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
2000 r.- "Pejzaż końca Wieku" ,  Galeria PF Poznań
2002 r.- "Magazyn wyobraźni ", Muzeum Sztuki Nowoczesnej,Hunfeld, Niemcy       
2002 r. -" Pro Figura" – Bautzener Kunstferein ,Niemcy
2003r.- „Mały festiwal fotografii czarno – białej” – Zakopane
2005r. – „ Autoportret Fotografii” – Bwa Jelenia Góra...
2006 r. – "XX wiek w Fotografii Polskiej z Kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi" , The Shoto Museum of Art., Tokyo 
               Japonia
2006r. – „Pamiątka z Karkonoszy” – Fotografia – Nowe Media , Galeria BWA, Jelenia Góra
2007 r. -  "Dwie tradycje", Galeria „Pusta“, Katowice
2008 r. –  "Dwie tradycje", Polski Instytut w Pradze, Czechy
2007 r. – „Miasto nie moje”, Muzeum Sztuki w Łodzi
2007 r. – „Efekt rzeczywistości” , Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa
2010 r. – "V Festiwal Sztuki im Jerzego Buszy „Random in Random” , Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej w              Radomiu
2010 r. – „Góry w pięciu odsłonach”, Galeria Sztuki Fundacja Turleja, Kraków
2011 r.-  „Góry w pięciu odsłonach” , Salon Wystaw Artystycznych, Żary
2011 r. – „Wejście na Świętą Górę”, BWA Jelenia Góra
2011 r. – „Trwałość i przemiana” , Galeria Domek Romański, Wrocław
2012 r. – „Kształt teraźniejszości” , Muzeum Współczesne we Wrocławiu
2012 r. – „20 lat Galerii Fotografii B&B” , Bielsko Biała
2014 r. -  „ Karkonosze – Fotografia Hand Made” , Jablonec nad Nisole, galeria Pałac Staniszów
2015 r. – „ Metafory realności” Galeria Domek Romański, Wrocław
2015 r. – „ Niebieska Flasza – piktorialny walor fotografii 1914/2014” , Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Fotografie w zbiorach

Muzeum Sztuki w Łodzi
Biuro Wystaw Artystycznych w Jeleniej Górze
Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Muzeum Przyrodnicze Karkonoskiego Parku Narodowego
Muzeum Sztuki Nowoczesnej ,Hunfeld, Niemcy
Muzeum Karkonoskie, Jelenia Góra       
Muzeum Etnograficzne ,Wrocław